Przejdź do głównej zawartości

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego


W 1999 roku UNESCO ustanowiło Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, przypadający na 21 lutego. Miało to na celu upamiętnienie wydarzeń, które rozegrały się w 1952 roku w Bangladeszu. Wtedy właśnie zginęło pięciu studentów, biorących udział w demonstracji, w której domagano się uznania języka bengalskiego językiem urzędowym.

W związku z dzisiejszym świętem ruszyła nowa kampania "Język polski jest Ą-Ę", której celem jest podkreślenie konieczności stosowania polskich znaków. Na stronie kampanii widnieje wielki baner: 

"67% Polaków nie używa znaków diakrytycznych przy pisaniu SMS-ów" 

I tu muszę przyznać, że zaliczam się do tych 67%. A właściwie zaliczałam się do niedawna. Powód? Mój telefon nie posiadał polskich znaków. Od kiedy używam Galaxy Note II, piszę odręcznie rysikiem i problem zniknął. Ale jest jeszcze jeden argument, przemawiający za niestosowaniem znaków diakrytycznych w sms-ach: wiele telefonów wciąż z jednego smsa z polskimi znakami robi kilka, tym samym zwiększając opłaty.  


Według szacunków UNESCO w ciągu 60 lat wymarło 250 języków, około 3 tysięcy jest w tej chwili zagrożonych. Różnorodność językowa jest dziedzictwem kulturowym. Dlatego Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego jest też zwróceniem uwagi na konieczność jej ochrony.

A zatem - w miarę możliwości używajmy polskich znaków. To właśnie one w dużej mierze stanowią o unikalności naszego języka. 


Komentarze

  1. Ja także zaliczam się do tych 67%, ale tylko i wyłącznie dlatego, że kiedy używam znaków diakrytycznych w smsie, to po prostu mój telefon robi z jednego kilka. Na szczęście nie jestem jeszcze aż taka zła, bo na GG i w ogóle w internecie zawsze stosuję polskie znaki. (:
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tylko Twój telefon tak robi, ale jednak większość! mój niestety też :(

      Usuń
    2. Właśnie, dużo telefonów w taki sposób "rozciąga" smsy, więc nic dziwnego, że wynik badań jest właśnie taki.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Księga Azraela" Amber V. Nicole

Wrzuciłam "Księgę Azraela" na półkę w Legimi i kilka razy ją omijałam, bo nie chciałam zaczynać roku od książki mającej niemal 750 stron. Ale gdy pewnego dnia zaczęłam jej słuchać, nie mogłam się oderwać. Przełączałam się z audiobooka na ebook, nie mogąc się doczekać CO BĘDZIE DALEJ? A działo się, oj działo... Tysiąc lat temu Dianna, tuląc w ramionach umierającą siostrę, błagała o jej ocalenie każdego, kto chciał wysłuchać. Nie spodziewała się jednak, że odda swoje życie prawdziwemu potworowi. Od wieków wykonuje rozkazy Kadena, by jej siostra mogła wieść w miarę spokojne i szczęśliwe życie. Aż pewnego dnia pojawia się on, król bogów, od wieków uważany jedynie za legendę. Samkiel, który obecnie przyjął imię Liam, nie spocznie, póki nie pokona swych wrogów. A tak się składa, że Dianna jest jednym z nich. Jednak niespodziewane wydarzenie sprawia, że ta dwójka musi zacząć razem pracować, aby ocalić świat i wszystkie wymiary. Najwięksi wrogowie, nienawidzący się z całego serca. Có

Ile się zarabia na recenzjach książek?

Zastanawiałeś się kiedyś ile zarabiasz recenzując książki na swoim blogu? Czy wiesz ile warty jest Twój czas? Nie?  To sprawdźmy.