Przejdź do głównej zawartości

Recenzja: "Wyznanie Crossa" Sylvia Day



Autor: Sylvia Day
Tytuł: "Wyznanie Crossa"
Tytuł oryginału: "Entwined with You"
Cykl: Crossfire
Tom: 3
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: lipiec 2013
Liczba stron: 416


Trzeci tom trylogii, która niespodziewanie rozrosła się do pięciu części, oficjalną premierę ma mieć dopiero 3 lipca. Jednak ebook jest już dostępny, więc z przyjemnością zabrałam się do czytania dalszych losów Evy i Gideona.

Bohaterów spotykamy dokładnie w momencie zakończenia "Płomienia Crossa". Pewni swej miłości, ale zupełnie niepewni przyszłości, postanawiają ukrywać swój związek. Gideon staje na głowie, żeby wynagrodzić Evie bolesny czas, a ona w końcu wierzy w jego miłość. Oboje powoli pokonują swoje demony i są zdecydowani zostawić przeszłość za sobą.


Jednak ona nie da tak łatwo o sobie zapomnieć. W pobliżu zaczyna węszyć pewna reporterka, "eks" nie odpuszczają, zaborcze matki chcą żeby wszystko szło po ich myśli, na jaw wychodzą skrywane od lat tajemnice. W tym kołowrotku rozgrywają się prywatne dramaty, które Evie trudno jest znieść. Zakochana i szczęśliwa, że Gideon tak się zmienił i jest gotów zatrzymać dla niej świat, próbuje rozwiązywać problemy innych. I ignorować fakt, że wciąż czuje wiszącą w powietrzu katastrofę...

Gideon zaryzykował dla Evy wszystko. Nie żałuje swojej decyzji, ale nocne koszmary męczą go coraz częściej. Czy miłość wreszcie go uleczy i pozwoli zapomnieć o traumie z dzieciństwa i ciemniejszej części jego duszy? Czy czający się w nim mrok pochłonie ich oboje, pozostawiając tylko rozczarowanie i ból? I na jak wiele zdecyduje się Eva, by udowodnić mu swą miłość?

"Wyznanie Crossa" czyta się zupełnie inaczej, niż drugi tom. "Płomień Crossa" trzymał w napięciu i obfitował głównie w smutek i ból po rozstaniu. Natomiast najnowsza część jest niczym bajka. Sylvia Day skupiła się na pokazaniu przemiany Gideona, na ujawnieniu łagodnych cech jego osobowości. Rozbudowała tę postać, wysuwając ją w wielu momentach na pierwszy plan. I tak, obok niebezpiecznego, nieprzyzwoicie bogatego biznesmena, poznajemy zwyczajnego, 28-letniego faceta, który potrafi się wyluzować i siedzieć przed tv z kawałkiem pizzy. Który potrafi się śmiać i być romantyczny. Również Eva się zmienia, choć nie aż w takim stopniu. Nie pokornieje, wciąż jest wybuchowa, ale potrafi okiełznać swoją chorobliwą zazdrość. I dojrzewa, co widać w każdej podejmowanej przez nią decyzji.

Trzeci tom przynosi ze sobą kilka nowych wątków, w tym jeden bardzo silnie powiązany z wydarzeniami kończącymi "Płomień Crossa". To dobry znak, świadczący o tym, że czwarty tom być może przyniesie ze sobą kolejną kryminalną intrygę. Wprowadzenie kilku nowych bohaterów lub wysunięcie na pierwszą linię postaci do tej pory pozostających w cieniu, wprowadziło mały powiew świeżości. Powieść czyta się lekko i przyjemnie, zostawiając na chwilę rzeczywistość za sobą, co bez wątpienia jest sporym plusem. Minusem natomiast było kilka zwrotów, które niepokojąco często się powtarzały. Cross nie byłby Crossem, gdyby nie było w nim mnóstwa erotycznych momentów. Seks dla Evy i Gideona jest lekarstwem na wszystko, ale na szczęście postanawiają też poeksperymentować, dzięki czemu jest mniej monotonnie. 

Przyznaję, że zaskoczyła mnie ilość pozytywnych emocji, jakie wylewały się ze stron "Wyznania Crossa". Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, ale był to ciekawy pomysł. Sylvia Day żongluje uczuciami swoich bohaterów i wygląda na to, że każdy tom ma inny wydźwięk. Autorka przyznała, że ponieważ wydarzenia w Crossfire rozgrywają się na bieżąco i nie ma przeskoków w czasie, a pozostało jeszcze wiele do wyjaśnienia, postanowiła napisać dalsze dwie części serii. Cieszę się, że nie zrobiła tak jak E L James w ostatnim tomie Greya, gdzie najpierw wlokły się wspomnienia ze ślubu i podróży poślubnej Any i Christiana, a potem wszystko pędziło na złamanie karku, żeby wszystkie wątki mogły zamknąć się w jednej książce.

"Wyznanie Crossa" to lektura w sam raz na letni wieczór. Pełna euforii, ciepłych uczuć i romantycznych gestów, jednak pozostawiająca mały dreszczyk niepokoju. Na koniec dodam, że nie mogę przeboleć polskich tytułów poszczególnych części. Zupełnie nie odzwierciedlają klimatu tych książek. 


Crossfire na Po prostu książki:
1. "Dotyk Crossa"
2. "Płomień Crossa"
3. "Wyznanie Crossa"

Komentarze

  1. Bardzo intryguje mnie ta historia - mam ochotę zapoznać się z nią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto spróbować, choć zwolenników ma pewnie tyle samo, co przeciwników :)

      Usuń
  2. to bedzie 4 tom jeszcze odpowiedzcie ? bo wlasnie przeczytalam 3 tom do konca i myslalam ze na tym sie zakonczy a tu dochodze do konca i w ogole nie powyjasniane wszystko .. ;(( . a sie tak wciagnelam w ta sprawe z tym filmem .. ech ..

    OdpowiedzUsuń
  3. a wiadomo mniej wiecej w jakim czasie bedzie mozna u nas dostac te 2 czesci ;)) ? bo nie moge sie doczekac ;)) strasznie fajna ksiazka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylvia Day jest w trakcie pisania dalszych części, choć ostatnio ujawniła, że jest szansa na ukazanie się 4 tomu pod koniec tego roku. Polskie wydanie byłoby pewnie niedługo później :)

      Usuń
  4. a moze znasz tytuly ksiazek o watku romantycznym ;)) cos podobnego do crossa i greya ;)) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki podobne do Crossa i Greya : "Edukacja Kopciuszka", "Reguły Uległości", "Szczęśliwa Zamiana", "Szczęśliwe Poszukiwania", "Do Szaleństwa", "Do Utraty Tchu", "Na każde Jego żądanie", "Jej Bohater", "Jedna noc z bohaterem", "Naga", "Za sceną", "Ostra Gra", "Gorący Rytm", "Uwolnij mnie", "Wezwij mnie". Serdecznie polecam.

      Usuń
    2. polecam bardzo książkę pt. " Wbrew zasadom" o podobnym wątku :)

      Usuń
  5. Wątek romantyczny jest w "Edukacji Kopciuszka" Giny Maxwell, a jeśli szukasz czegoś ostrzejszego to cykl Olivii Cunning Sinners on Tour. Recenzje są na blogu, kliknij na "romans" lub "erotyk" w Kategoriach po prawej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie skończyłam czytać,,Wyznanie Crossa" i czuję niedosyt. Dużo wątków i zżera mnie ciekawosć, co bedzie dalej. Długo czekalam na ta część i znowu muszę czekać. Książkę przeczytałam ekspresowo jak wszystkie poprzednie. Polecam. Nina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również zżera ciekawość, ale w sumie cieszę się, że to jeszcze nie koniec :)

      Usuń
  7. Jak najbardziej zgadzam się z recenzją, część inna niż pozostałe, zresztą każda z nich różni się od siebie. Bardzo szybko przeczytałam,wciągnęła mnie bardzo,ale czuje niedosyt. Cała książka jest "o wszystkim i o niczym" a kończy się na dupie Maryni, za przeproszeniem. Dla mnie z jednej strony jest najlepszą częścią, ale z drugiej najgorszą. Jest taka "rozlazła",jakby autorka nie miała o czym pisać i w kółko rozprawia o tym samym. Mnóstwo wątków: Brett, Cary i Tatiana w ciąży, mafia która ukrywa Gideona, ślub w tajemnicy, zdrada matki Evy i żaden wątek nieskończony! A odnośnie tej mafii, która kryje tyłek Gideonowi, to myślę, że znali jego ojca(bo przecież robił przekręty) i kazał im zaopiekować się synem czy coś w tym stylu,a może nawet nie popełnił samobójstwa i żyje. Ale to takie moje głupkowate domysły. ~Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę to napisać: SPOILER! Więc żeby nie zepsuć sobie lektury, nie czytajcie tego komentarza ;)

      Karolina - dzięki za podzielenie się wrażeniami. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Witam

      Co do bransoletki, podejrzewam Angusa - w końu to były agent MI6.

      Usuń
  8. Szkoda tylko że trzeba tak dlugo czekac na 3 cześć-Sławomira

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tylko "Captivated by You" było warte takiego czekania :)

      Usuń
  9. Ja też nie mogę przeboleć polskich tytułów :| niezmiernie żałuję, że mój angielski jest na tyle kulawy, że nie mogę czytać anglojęzycznych książek (nowy cel w życiu - nauczyć się angielskiego). Już nie o same tytuły chodzi, ale i o treść książek - często miałam wrażenie, że tłumaczenie jest niezgodne z tym, co się działo. Ale może po prostu mi się wydawało. Cieszę się, naprawdę się cieszę, że Sylvia Day nie pozostawi nas z niedosytem, tak jak w moim przypadku E.L. James (chociaż na końcu ostatniego tomu były słowa dające nadzieję na dalsze losy państwa Grey). A co do Twoich recenzji - masz miły dla oka i ducha styl pisania, piszesz lekko, ciekawie, jak dla mnie za krótko :D może to lepiej, może długie recenzje nie czytałyby się tak przyjemnie. Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeszcze co do książki - łyknęłam w jeden dzień (oczywiście nie siedziałam cały dzień z nosem w książce, ale wykonywałam także inne czynności ;)). Świadczy to tylko o tym, że "Entwined with You" jest po prostu SUPER i nie można się od niej oderwać. Cały czas noszę gdzieś w sobie Evę i Gideona i z niecierpliwością sobie na nich poczekam. Byłabym zawiedziona, gdyby trylogia się skończyła takimi niedomówieniami, niedociągnięciami, jakimi zakończył się ten tom. Ale na szczęście (mam nadzieję) nie doznam tego rozczarowania :) Kasia

      Usuń
    2. Dziękuję za miłe słowa :) Staram się pisać krótko, aby wzbudzić ciekawość, ale nie zanudzić potencjalnego czytelnika.

      Co do Crossfire - dla mnie ta seria ma wszystko, czego zabrakło mi w Greyu. Przede wszystkim dobry warsztat pisarski oraz umiejętność budowania napięcia i zgrabnego prowadzenia wątków.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. a mnie się bardzo podobała trylogia GREYA. nie ma nic lepszego niż ona.Cross jest wzorowany na Greyu i wydaje mi się, że ogólna krytyka Crossa, że jest jego wzorcem, przyczyniła się do zwiększenia tomów. Cross też jest fajny i pewnie przeczytam 3 część ale nie jestem pewna co do kolejnycch

    OdpowiedzUsuń
  11. W trzy dni przeczytałam wszytskie 3 cześci i.... mało czekam na kolejne... bo wątki można naprwadę zgrabnie poprowadzic i rozwionąć nawet na kolejne 3 tomy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam i oczarował mnie Cross.Kartki leciały jedna za drugą ,szłam do pracy i nie mogłam doczekac sie kiedy znowu zaczne czytac.
    Czekam na dalsza część...........

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam zanim dowiedziałam sie ze ta wspaniała autorka postanowiła napisać jeszcze kolejne części Crossa, byłam bardzo rozczarowana ta książka, ale teraz wzbogacona o parę dodatkowych informacji już nie moge sie doczekać kolejnych części.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kśiazka super czekam na kontynuacje!!!
    Polecam całą trylogię

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam, właśnie skończyłam czytać Wyznanie Crossa - trylogia jest bardzo intrygująca i wciągajaca. Historia Evy i Gideona jest pokryta tajemniczością i chęcią odkrycia wszystkich niewiadomych. Mam tylko Wielką nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na kolejną część przepięknej histotii Dwojga Zakochanych Ludzi:)Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam czy wiadomo kiedy bedzie czwarta czesc Crossa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest szansa, że "Captivated by You" wyjdzie pod koniec tego roku, ale dokładna data nie jest jeszcze znana.

      Usuń
    2. Bardzo dziekuję.

      Usuń
  17. Witam, wczoraj skończyłam czytać książki (3 tomy-3 dni) historia ciekawa i wciągająca. Bardzo podoba mi się fakt, że to nie koniec i wszystko po kolei sie będzie wyjaśniać. Moim zdaniem mniej ostra od Greya, ale za to dokładniej napisana. W Greyu ostatni tom rozczarowuje, miejmy nadzieję, że tutaj będziemy mogli zapoznać się dokładnie z całą historią. Też czekam z niecierpliwością na czwarty tom, szkoda że tak długo to potrwa, pozdrawiam Karolina ;-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna powieść :D

    Pierwszy tom przeczytałam 3 razy ;p Drugi tom już nie był taki wciągający ;p a trzeci niestety przede mną ... ;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Przyznam szczerze, ze przeczytałam zarówno trylogię Greya jak i wszystkie dostępne części Crossa i ... Cross jest o niebo lepszy. Co ciekawe nie czytałam tych książek ze względu na erotykę, lecz wciągnęła mnie akcji. I niestety muszę się zgodzić, że trzecia część Greya była jak przysłowiowe "flaki z olejem", zaś Cross strasznie mnie zainteresował, co zaowocowało ekspresowym przeczytaniem. Z utęsknieniem czekam na kolejne części. No cóż, niby zalcza sie to do erotyków, ale dla nie to bardziej romans z domieszką wątków kryminalnych i psychologicznych. Mogę szczerze polecić wszystkie trzy Crossa. Miłego czytanka....

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie osobiście podobały się obie serie, zarówno Grey jak i Cross. Właśnie skończyłam czytać "Wyznanie Crossa" i czuję ogromny niedosyt. Z niecierpliwością czekam na kolejne części. aNa

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziewczyny słyszałam a raczej czytałam że mają na podstawie trylogii crossa ma powstać serial. Slyszalyście może coś na ten temat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, prawa do ekranizacji kupiła wytwórnia Lionsgate. Na razie nic jednak nie wiadomo ani o obsadzie, ani o planowanej premierze serialu.

      Usuń
  22. "żongluje uczuciami swoich bohaterów" i przy okazji czytelników :P Skoro ma w zanadrzu jeszcze dwie części to jestem świecie przekonana, że jeszcze trochę nimi pożongluje i przyprawi nas o dreszcze...

    Bardzo mi się podoba twoja recenzja, nie sposób się z nią nie zgodzić. Ja także kończąc tą książkę poczułam dreszczyk niepokoju...

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam.
    Kiedy bedzie publikacja Captivated by You ??

    OdpowiedzUsuń
  24. Cześć czy wiadomo jaki tytuł nosić kolejna część

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oryginalny tytuł czwartego tomu to "Captivated by You". Patrząc na polskie tłumaczenia wcześniejszych tytułów serii aż boję się myślec, jak będzie brzmiał kolejny.

      Usuń
  25. czytam już 4 część, seria o niebo lepsza pd Greya! a tytułu po polsku po prostu śnią mi się nocami -_-

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej. Wiecie może czy będzie 5 część?? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, będzie. Ale póki co nic nie wiadomo o dacie premiery.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego

W 1999 roku UNESCO ustanowiło Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, przypadający na 21 lutego. Miało to na celu upamiętnienie wydarzeń, które rozegrały się w 1952 roku w Bangladeszu. Wtedy właśnie zginęło pięciu studentów, biorących udział w demonstracji, w której domagano się uznania języka bengalskiego językiem urzędowym. W związku z dzisiejszym świętem ruszyła nowa kampania "Język polski jest Ą-Ę" , której celem jest podkreślenie konieczności stosowania polskich znaków. Na stronie kampanii widnieje wielki baner:   "67% Polaków nie używa znaków diakrytycznych przy pisaniu SMS-ów"  I tu muszę przyznać, że zaliczam się do tych 67%. A właściwie zaliczałam się do niedawna. Powód? Mój telefon nie posiadał polskich znaków. Od kiedy używam Galaxy Note II, piszę odręcznie rysikiem i problem zniknął. Ale jest jeszcze jeden argument, przemawiający za niestosowaniem znaków diakrytycznych w sms-ach: wiele telefonów wciąż z jednego smsa z polskimi znakami robi

"Księga Azraela" Amber V. Nicole

Wrzuciłam "Księgę Azraela" na półkę w Legimi i kilka razy ją omijałam, bo nie chciałam zaczynać roku od książki mającej niemal 750 stron. Ale gdy pewnego dnia zaczęłam jej słuchać, nie mogłam się oderwać. Przełączałam się z audiobooka na ebook, nie mogąc się doczekać CO BĘDZIE DALEJ? A działo się, oj działo... Tysiąc lat temu Dianna, tuląc w ramionach umierającą siostrę, błagała o jej ocalenie każdego, kto chciał wysłuchać. Nie spodziewała się jednak, że odda swoje życie prawdziwemu potworowi. Od wieków wykonuje rozkazy Kadena, by jej siostra mogła wieść w miarę spokojne i szczęśliwe życie. Aż pewnego dnia pojawia się on, król bogów, od wieków uważany jedynie za legendę. Samkiel, który obecnie przyjął imię Liam, nie spocznie, póki nie pokona swych wrogów. A tak się składa, że Dianna jest jednym z nich. Jednak niespodziewane wydarzenie sprawia, że ta dwójka musi zacząć razem pracować, aby ocalić świat i wszystkie wymiary. Najwięksi wrogowie, nienawidzący się z całego serca. Có

Ile się zarabia na recenzjach książek?

Zastanawiałeś się kiedyś ile zarabiasz recenzując książki na swoim blogu? Czy wiesz ile warty jest Twój czas? Nie?  To sprawdźmy.