Tekst jest za długi. Nie mogę ogarnąć takiej ilości tekstu. Ale to chyba normalne. Nikt nie może. A wiedzę trzeba przyswajać szybko. Coraz szybciej.
Ebooka "Infografiki" kupiłem w sklepie Google pod wpływem impulsu. Stwierdziłem, że warto dowiedzieć się czegoś nowego o "nowych mediach". I czegoś się dowiedziałem, ale czuję duży niedosyt. Liczyłem na praktyczne sztuczki, ale znalazłem ich w "Infografikach" niedużo. Znalazłem za to dużo referencji do zewnętrznych zasobów i sporo nakręcania biznesu dla agencji przedstawiających dane w formie obrazkowej. Wywołało to u mnie spory niesmak.
Obrazki, które zdobią strony "Infografik" i mają prezentować przedstawiane tezy również nie są wg mnie zbyt dobrymi przykładami. Zamiast ułatwiać czytelnikowi zrozumienie tematu powodują, że człowiek się zastanawia: "o co tu kurde chodzi?".
Przeczytałem, żeby się czegoś nauczyć. I nauczyłem się, ale nie tego co chciałem i nie tego czego oczekiwałem.
Informacje o książce:
Autor: Mark Smiciklas
Tytuł: "Infografiki. Praktyczne zastosowanie w biznesie"
Tytuł oryginału: "The Power of Infographics: Using Pictures to Communicate and Connect With Your Audiences"
Wydawnictwo: Helion
Data wydania: grudzień 2013
Liczba stron: 184
Komentarze
Prześlij komentarz