Zawsze rano trafia się na ciekawe informacje. A przynajmniej ja trafiam. Dziś natknąłem się na dane o szybkości czytania na różnych nośnikach. Niby nic nowego, a jednak wzbudziło we mnie pewne rozterki.
Wg Nielsen Norman Group czytanie:
- tekstu z ekranu monitora jest o 25% wolniejsze niż w wersji papierowej
- tekstu z czytnika ebooków (Kindle) jest o 10,7% wolniejsze niż w wersji papierowej
- tekstu z tabletu (iPad) jest o 6,2% wolniejsze niż w wersji papierowej
Fakt z ekranu monitora czyta się fatalnie i faktycznie wolniej.
Pod względem czytnika nie mam jeszcze do końca wyrobionego zdania, ale nie odczuwam jakoś wyraźnie spadku wydajności przetwarzania tekstów przez siebie. Jedna rzecz, która jest wkurzająca to, że dla większości ebooków jedna strona przekłada się w czytniku na dwie i tym samym na dwa kliknięcia. Choć w pewnym sensie jest to nawet zaleta bo mniejszą ilość tekstu można łatwiej ogarnąć wzrokiem i tym samym łatwiej przyswoić.
Co do komórki/tabletu w moim odczuciu czyta się nawet szybciej niż wersję papierową. Szczególnie dobrze to widać, gdy czytam na swoim 5,5 calowym Galaxy Note2. Ekran nie jest może tak duży jak w tablecie, ale jest dość duży by wygodnie czytać. I tak jak już pisałem to wcześniej tekst jest na tyle zwarty, że kolejne strony idą jak burza. Pstryk, pstryk, pstryk. Książka pochłonięta. I tylko oczy trochę pieką.
Ciekawe co badacze powiedzieliby na to? Może to nie kwestia urządzeń tylko jednorazowej dawki tekstu.
Nawet na papierze jak mamy przeczytać czysty tekst z książki w formacie A4 lub A3 to ten drugi mniej nas przytłacza i treść łatwiej nam wchodzi.
Hmm jak na razie kupno czytnika mnie nie interesuje, ale bardzo polecał mi Kindle'a kolega. Może go posłucham i zażyczę sobie na 8nastkę ; )
OdpowiedzUsuńCiekawe badania. Myślę, że każdy inaczej czyta z czytnika, a inaczej z papieru. To indywidualne kwestie.
OdpowiedzUsuńMnie na czytniku czyta się rewelacyjnie, szybko i sprawnie :)
OdpowiedzUsuńKIedyś próbowałam, bo chciałam wiedzieć czy taka forma czytania ksiażki jest dla mnie. Jednak nie przekonała mnie. Oczy strasznie bolą i jakoś dziwnie się trzymało ksiażkę nie zrobioną z papieru.
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie najszybciej czytam na iPadzie. Przypuszczam, że czytnik uplasuje się na drugim miejscu, ale dokładnego porównania jeszcze nie mam.
OdpowiedzUsuń